Moje kochane!
Często kombinuję, co zrobić, żeby unieść moje pasma u nasady. Kiedyś stosowałam kilogramy pianki, żelu czy tradycyjnego lakieru do włosów, ale efekt oczywiście był odwrotny. Miałam sztywne, oklapnięte kosmyki, które szybko się przetłuszczały. Myślałam, że mój problem nigdy się nie skończy, aż odkryłam nowość od Nanoil – spray dodający objętości.
Marka była mi znana od lat, ponieważ używałam ich masek (szczególnie Nanoil Keratin Hair Mask), które odbudowały moje zniszczone pasma najlepiej ze wszystkich kosmetyków, których dotychczas używałam. Zaufałam im kolejny raz i nie zawiodłam się. Spray dodający objętości to absolutny hit, który, mimo że dopiero wtargnął na rynek kosmetyczny, już zajmuje najwyższe rankingi popularności i zbiera doskonałe opinie zarówno wśród konsumentek, jak i profesjonalistów.
Najgorzej było zimą. Chciałam założyć ulubioną czapkę, ale wstrzymywałam się od tego, ponieważ po jej zdjęciu moje włosy były koszmarem. Nie dość, że o wiele szybciej traciły swą świeżość, to stawały się płaskie i bez wyrazu. Wilgotne powietrze nie sprzyjało objętości mojej fryzury, a przebywanie w suchych od ogrzewania pomieszczeniach jeszcze bardziej sprawiało, że moje pasma zaczęły puszyć się, elektryzować i niszczyć. Rozwiązanie przyniósł mi Nanoil Hair Volume Enhancer, dzięki któremu włosy wyglądają świetnie w każdych warunkach atmosferycznych.
Dlaczego warto używać sprayu dodającego objętości Nanoil?
Spray Nanoil Hair Volume Enhancer natychmiastowo unosi włosy u nasady, dodając im natychmiastowej objętości w rozmiarze XXL bez obciążania. Wszystko zawdzięczamy świetnie dobranymi składnikom pielęgnacyjnym, które ułatwiają stylizację, sprawiają, że włosy są miłe i przyjemne w dotyku oraz zabezpieczają przed czynnikami atmosferycznymi. Jakie składniki znajdziemy w tym zjawiskowym produkcie?
- proteiny pszenicy – działają dobroczynnie, poprawiając strukturę i kondycję włosa, zapobiegają łamliwości i rozdwajaniu się końcówek, odpowiednio nawilżają i uelastyczniają, pasma przestają puszyć się i elektryzować, a ponadto świetnie się układają,
- keratyna – to naturalny budulec włosów, który sprawia, że są grube, gęste, wyglądają znacznie lepiej; dodaje nieopisanego połysku i gładkości, pogrubiając włókna włosowe oraz jest w stanie naprawić mikroubytki,
- panthenol – inaczej prowitamina B5 to składnik, który ułatwia stylizację, dyscyplinując nawet najbardziej niesforne kosmyki, przywraca naturalny blask i gładkość, pielęgnuje i nawilża.
Skład jest idealnie dobrany! Nie ma tu wysuszających alkoholi, silikonów czy szkodliwych parabenów, więc możecie być pewne, że produkt sprawdzi się na każdym typie i rodzaju włosów, nie obciążając ich.
Nanoil Hair Volume Enhancer – doskonała objętość na cały dzień
Dzięki preparatowi włosy zachowują świeżość na dłużej, ponieważ nie oblepia ich, nie skleja i nie wysusza. Zamiast tego otula włosy delikatną mgiełką, która jest w stanie ochronić je przed czynnikami atmosferycznymi, takimi jak mróz, wiatr, słońce czy wilgoć. Składniki pielęgnacyjne skutecznie walczą z rozdwojonymi końcówkami, zapewniając włosom blask i zjawiskowy wygląd.
Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak wielofunkcyjnym kosmetykiem. Świetnie spełnia swoje podstawowe zadanie jakim jest dodanie włosom objętości, lecz poza tym pielęgnuje i chroni włosy. To lekka jak chmurka formuła zamknięta w eleganckiej, luksusowej buteleczce. Produkt jest bardzo wydajny, a dzięki wygodnemu atomizerowi możemy dokładnie dozować porcje sprayu. Nie znajdziemy tu niczego, co może zaszkodzić naszym kosmykom. Wystarczy spryskać wilgotne włosy tuż przed rozpoczęciem stylizacji, a potem ułożyć fryzurę tak, jak lubimy.
Produkt zapewnia ochronę nie tylko podczas modelowania, lecz także na dworze i w warunkach domowych, gdzie suche powietrze grzejników źle wpływa na kondycję pasm. Chroni przed wszelkimi zanieczyszczeniami i uszkodzeniami mechanicznymi.
Co zyskałam dzięki Nanoil Hair Volume Enhancer?
W jednej butelce jest tyle dobroci, że aż jestem zszokowana! Kosmetyk jest w stanie zastąpić mi wiele innych produktów i tak naprawdę tylko jego potrzebuję do codziennej ochrony i stylizacji. Nigdy nie mogłam cieszyć się tak spektakularną objętością. Dzięki sprayowi dodającemu objętości Nanoil mam:
- piękne, zdrowe i zadbane włosy,
- pełną objętości fryzurę przez cały dzień,
- doskonale uniesione włosy już u nasady,
- zapewnioną ochronę przed czynnikami atmosferycznymi,
- ułatwioną stylizację,
- gładkie, przyjemne w dotyku włosy,
- pięknie pachnące pasma, które utrzymują świeżość na długo,
- wypielęgnowane włosy dzięki doskonałemu składowi.
Gdzie kupić?
Uwielbiam zamawiać produkty przez Internet, a tam właśnie dostępne są produkty Nanoil. Wejdź na oficjalną stronę www.nanoil.pl, zapoznaj się z innymi produktami pielęgnacyjnymi i stwórz niepowtarzalny, kobiecy zestaw! Z mojej strony dodam, że poza sprayami zachwyciła mnie keratynowa odżywka, serum do twarzy z witaminą C i olej do włosów średnioporowatych.
To produkt, który każda kobieta powinna mieć w swojej kosmetyczce. Szczerze polecam go każdej z was, ponieważ z taką objętością i pielęgnacją na pewno zyskacie większą pewność siebie. Czy wypróbowałyście już spray od Nanoil? Jakie efekty pozostawił na waszych włosach? Jestem bardzo ciekawa waszego zdania! Życzę wszystkiego dobrego i całuję.
Dodaj komentarz